1986 rok. To właśnie wtedy zawodnicy kadry narodowej Polski po raz ostatni wyszli z grupy na Mistrzostwach Świata (odbywały się one w Meksyku). Od tamtego momentu minęło… ponad 36 lat. Ta fatalna seria może jednak w końcu zostać przerwana na mundialu w Katarze. Sprawdź, jak wygląda bieżąca sytuacja w tabeli grupy C. Przeczytaj o tym, co musi się wydarzyć, by kadra narodowa Polski awansowała do drugiej rundy na mundialu w Katarze.
Aktualna sytuacja w grupie
Obecnie (stan na 30 listopada 2022 roku) jesteśmy po dwóch kolejkach w grupie C. Pierwsze potyczki odbywały się w poprzedni wtorek. Druga kolejka została zaś rozegrana dwa dni temu. Sensacyjnie na prowadzeniu w grupie C są… podopieczni Czesława Michniewicza. Przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata w Katarze chyba tylko najwięksi optymiści liczyli, że tak się właśnie może wydarzyć. Po dwóch kolejkach Biało-czerwoni mają cztery punkty (jedna wygrana i jeden remis).
Za nami są kadrowicze Argentyny. Reprezentanci Albicelestes sensacyjnie przegrali na inaugurację z Arabią Saudyjską 1:2. Ostatnio pokonali jednak Meksyk 2:0 i cały czas mają wszystko pod kontrolą, jeśli chodzi o finalne rozstrzygnięcia w tej grupie. W tym momencie podopieczni Lionela Scaloniego mają trzy oczka. Na trzeciej lokacie są zawodnicy kadry narodowej Arabii Saudyjskiej (także trzy punkty). W tym momencie największe kłopoty mają zaś reprezentanci Meksyku. Jeśli chodzi o poprzednie mundiale, to gracze tej kadry zawsze wychodzili z grupy. A teraz podopieczni Gerardo Martino są na ostatniej lokacie (zaledwie jedno oczko).
Polacy nie zachwycają, ale konsekwentnie punktują
Styl prezentowany przez zawodników Czesława Michniewicza pozostawia sporo do życzenia. Kto zna metody pracy tego trenera, mógł się jednak tego spodziewać. A ostatnia próba przed Mistrzostwami Świata w Katarze (bardzo wymęczone zwycięstwo nad Chilijczykami 1:0) tylko w tym utwierdziła. Polacy skupiają się przede wszystkim na defensywie. Rzadko kiedy rozgrywają akcje od tyłu. Przeważnie Wojciech Szczęsny gra tak zwaną „lagę” na napastników. Często pomocnicy są w ogóle pomijani w czasie konstruowania akcji ofensywnych itd. Na pewno Biało-czerwoni nie grają zatem na tym mundialu futbolu nowoczesnego, opartego na krótkich, szybkich podaniach itp.
Druga strona medalu jest taka, że taktyka Czesława Michniewicza okazuje się skuteczna. W pierwszym spotkaniu Polacy rywalizowali z Meksykiem. Finalnie było 0:0. Z przebiegu meczu to rywale byli lepsi. Trzeba jednak zaznaczyć, że Biało-czerwoni i tak… mogli wygrać. W drugiej połowie rzutu karnego nie wykorzystał jednak Robert Lewandowski. Remis przyjęto w kraju z umiarkowanym zadowoleniem. W drugim spotkaniu gracze Czesława Michniewicza mierzyli się z Arabią Saudyjską. Wydawało się, że ci gracze będą tutaj tylko i wyłącznie dostarczycielami punktów. Tak się jednak nie dzieje. Już w pierwszej potyczce Arabia Saudyjska zszokowała świat wygrywając 2:1 z Argentyńczykami.
W sobotę zawodnicy tej kadry narodowej zaprezentowali się bardzo odważnie. Polacy tradycyjnie cofnęli się i mieli zdecydowanie mniej z gry. Finalnie piłkarze Czesława Michniewicza triumfowali jednak 2:0 (Piotr Zieliński, Robert Lewandowski). Fakt, z jednej strony mieliśmy sporo szczęścia, bo rywale np. nie wykorzystali rzutu karnego, a potem kapitalnie interweniował (po raz drugi) Wojciech Szczęsny. Polacy też mieli jednak swoje okazje. Szczególnie pod koniec spotkania. Wynik 2:0 mógł być jeszcze bardziej poprawiony. Ogólnie zawodnicy Czesława Michniewicza grają zatem mocno przeciętnie, jeśli chodzi o styl, ale punktują znakomicie. Na tyle dobrze, że cały czas mamy realne szanse na wyjście z grupy MŚ 2022. A byłby to pierwszy taki sukces od 1986 roku.
Wygrana lub remis z Argentyną to pewny awans!
Dawno nie było tak, że Polacy mają wszystko w swoich „nogach” przed ostatnim meczem fazy grupowej na wielkim turnieju. Warto zaznaczyć, że nasi mogą wyjść nawet z pierwszego miejsca. Aby tak się stało, najlepiej byłoby wygrać z Argentyńczykami. Wtedy nikt nie odbierze nam pozycji lidera. Jeśli gracze Czesława Michniewicza zremisują z Albicelestes, to też na 100% awansują. W tym wypadku z pierwszego lub drugiego miejsca. Aby zakończyć rozgrywki na pozycji lidera, Polacy musieliby liczyć na dobry wynik w drugiej potyczce (remis lub triumf Meksyku).
Porażka z Albicelestes także nas nie przekreśla!
Nawet 0 punktów w ostatniej kolejce nie sprawi, że gracze Czesława Michniewicza na pewno odpadną z mundialu w Katarze! Taki scenariusz jest najbardziej realny, ponieważ Argentyńczycy są zdecydowanymi faworytami. Jeśli zatem Polska wyjdzie z grupy, to raczej „tylko” z drugiego miejsca. Co jeszcze musi się stać, by spełnił się taki scenariusz? Na pewno swojego spotkania nie może wygrać Arabia Saudyjska (wówczas Biało-czerwoni odpadną). Jeśli w tamtym meczu będzie remis, to wtedy Polska nie może przegrać z Argentyńczykami wyżej niż trzema gola (np. 0:4, 1:5 itd.).
Co stanie się, jak wygra Meksyk? Wtedy duże znaczenie będzie mieć to, jak wysoko ta kadra narodowa pokona Arabię Saudyjską. Tak samo ważne jest, iloma golami Polska przegra z Argentyńczykami (w tym trzecim, najgorszym dla nas, scenariuszu). Warto pamiętać, że przy równej liczbie punktów liczy się bilans bramkowy, wynik spotkania bezpośredniego, a potem mniejsza liczba kartek. Jeśli wszystko będzie po równo, to wówczas o tym, kto awansuje dalej, zdecyduje… losowanie.
Fortuna (zobacz Fortuna kontakt) zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Bukmacherska Sp. z o.o. zezwolenie z 9 grudnia 2020 r. nr PS4.6831.1.2020. Ewinner zezwolenie z dnia 30 października 2018 r. nr PS4.6831.29.2017. Superbet zezwolenie z dnia 18 października 2019 r. nr. PS4.6831.5.2019. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.